czwartek, 7 maja 2015

Przepraszam.

Cześć. Przepraszam, że tak nagle zniknęłam, ale moje życie wywróciło się do góry nogami. Ale trzeba iść na przód. Tak, czy inaczej postanowiłam kontynuować opowiadanie, a przynajmniej Angels Never Die. Zapewne straciłam wielu czytelników, ale będę pisać nawet dla Tych kilku osób, bo pragnę podzielić się z wami tą historią.
Anyway. Dzisiaj biorę się za pisanie, mam nadzieję, że coś z tego wyjdzie. Rozdział powinien pojawić się w przeciągu tygodnia.
Trzymajcie się potworki.
~ Creature Motionless.

1 komentarz:

  1. Nareszcieeeee. :-D :-D :-D :-D :-D Bardzo chcę wiedzieć co będzie dalej w AND. Czekam już parę ładnych miesięcy, ale wiem, że warto. :-D :-D :-D

    OdpowiedzUsuń